Obserwatorzy

sobota, 4 lutego 2012

mróz mniejszy, śnieg wiekszy

Fala mrozów, chyba powoli opuszcza nas. Doświadczyliśmy co to znaczy Syberia w Polsce. Na Syberii zima trwa co najmniej pól roku. Na gromniczne był tęgi mróz. Według przysłowia. Jak na gromniczne tęgi mróz, szykuj chłopie wóz.




3 komentarze:

  1. Prawda, trochę pomoroziło ;) Ale nie mogę się napatrzeć, ile śniegu. U mnie w całym lesie jest tyle co Pana na samej huśtawce ogrodowej ;) Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie posypało, na Pogórzu brodziłam w śniegu prawie po kolana, zaświeciło słońce, prawie ciepło zrobiło się, nawet ręce bez rękawiczek nie zmarzły, człowiek tęskni za ciepłem, pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. W Warszawie śniegowy deficyt,jedynie w parkach trochę zleżałego i zmrożonego

    OdpowiedzUsuń