Kapliczka św. Antoniego we wsi Chyże gmina Bełżec z drugiej połowy XIX wieku.
Dzisiaj pogoda była doskonała na specer o leśnych drogach. Zima nie daje się, śnieg powoli odjeżdża do dalekiego morza.
Święty Antoni dla mnie to taki od zaginionych rzeczy widać po ławeczkach, że skupia wielu potrzebujących.... Ciekawe miejsce, ładnie uchwycone. Jeszcze trochę zimowe, ale już nie długo..
Święty Antoni dla mnie to taki od zaginionych rzeczy widać po ławeczkach, że skupia wielu potrzebujących.... Ciekawe miejsce, ładnie uchwycone. Jeszcze trochę zimowe, ale już nie długo..
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta kapliczka. Po prostu cudo.
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczna, kryta gontem, śnieg, widzę, ma się dobrze na Roztoczu, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kapliczki przydrożne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolejne bardzo interesujące miejsce. Natura i ledwie dotyk człowieka.
OdpowiedzUsuń...jak ja Ci zazdroszczę tych przestrzeni...
OdpowiedzUsuńSerdeczności!