Ruiny murowanej cerkwi greko-katolickiej w Kniaziach koło Lubyczy Królewskiej z1806roku. Cerkiew została spalona w 1944 roku przez wojska sowieckie w ramach akcji Wisła. Z dymem poszła cała wieś zamieszkana w całości przez rusinów (ukraińców).Przed wojną było tu 5500wiernych. W Kniaziach była poczta, urząd Wójta. Kniazie to bardzo stara miejscowość z XIV wieku. Nazwa pochodzi od Kniazia -ruskiego władcy, który tu mieszkał. Na tych terenach polował podobno król Władysław Jagiełło, który gościł w gospodzie w Kniaziach.
Nawet jak nie siedzę w tego typu fotografii to pierwsze co pomyślałem: Agregat, parę lamp (kierunkowych i ogólnych) i można świetne zdjęcia nocą robić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSmutne..
OdpowiedzUsuńBardzo smutne ruiny. Czy akie muszą być koleje losu?
OdpowiedzUsuń